10 kwietnia to dla Polski data ważna i tragiczna - wspominamy tego dnia ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem z 2010 roku, które zginęły lecąc na uroczystości upamiętniające zbrodnię katyńską.
Zbrodnia katyńska to okrutne rozstrzelanie blisko dwudziestu dwóch tysięcy obywateli Polski, w tym ponad dziesięciu tysięcy oficerów wojska i policji na mocy decyzji władz Związku Radzieckiego. Egzekucji ofiar przez strzał w tył głowy z broni krótkiej dokonała radziecka policja polityczna NKWD. Ofiary zbrodni katyńskiej pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem, Miednoje koło Tweru, na przedmieściu Charkowa oraz Bykowni koło Kijowa. Do lat 90. władze rosyjskie oficjalnie unikały przyjęcia odpowiedzialności za zbrodnię katyńską.
10 kwietnia 2010 roku Prezydent RP Lech Kaczyński z delegacją leciał na uroczystości związane z rocznicą mordu katyńskiego, jakiego na polskich oficerach i inteligencji dokonali Rosjanie. Dziś przypada trzecia rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. W tragedii rządowego samolotu TU-154M zginęło 96 osób. Wśród ofiar był Prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ministrowie, posłowie, najwyżsi dowódcy Sił Zbrojnych, kapłani, reprezentanci Rodzin Katyńskich, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. Uroczystości rocznicowe zaplanowano w całym kraju i na świecie.
